Heeey, przed wami rozdział pierwszy mojego opowiadanka <3
Zapraszam!
Z samego rana, wstałam na śniadanie. Była dopiero 8, jednak w naszym świecie zawsze wstawaliśmy wyjątkowo wcześnie.
Wyjełam z szafy, która stała koło łóżka brązową bluzkę na krótki rękawek i szare szorty, a po krótkim prysznicu zeszłam do tutejszej stołówki.
Mimo i tak wczesnej pory panował już chaos. Przepchnęłam się łokciami do bufetu, by w końcu zjeść śniadanie - już burczało mi w brzuchu.
Wzięłam talerz i nałozyłam po trochu każdej potrawy - a było ich z dwadzieścia - po czym usiadłam na pierwszym lepszym, wolnym miejscu.
Rozejrzałam się, szukając wzrokiem znajomych, jednak nie wypatrzyłam ich w tłumie. Zabrałam się za jedzenie, bardzo często podnosząc wzrok i znów się rozglądając.
Nie lubiłam jeść sama, było to dla mnie przykre. Pokarm nie chciał przejść mi przez gardło, czułam narastającą w nim gule, prawdopodobnie spowodowaną faktem, że sporo osób się na mnie patrzy.
Ciężko było mi się im dziwić - byłam wysoka i szczupłą dziewczyna, o zielonych oczach i płomiennorudych włosach, związanych w staranny koczek. Kiedy inni przy mnie byli przynajmniej nie byłam narażona na nachalnych zboków!
Znowu się rozejrzałam i odetchnęłam głęboko, widząc w tłumie znajomą twarz - wysokiego, dobrze zbudowanego bruneta o, moim zdaniem, pustych błękitnych oczach. Nie skierował się do bufetu, tylko od razu podszedł do mnie. Już przyzwyczaiłam się do tego, że nie je śniadań, jednak nowością było, że przyszedł później ode mnie.
- Maoka - mruknął, przeganiając siedzącego naprzeciw mnie dzieciaka i zajmując jego miejsce. Skinęłam mu tylko głową, wracając do jedzenia. Odezwał się dopiero po chwili: - Masz mi dzisiaj pomóc w prowadzeniu treningu. Zarządzenie Głównego.
Skinęłam ponuro głową, przełykając ostatnią porcję posiłku. Podniosłam się
- Czemu akurat ja? - zapytałam, kierując się w stronę sterty brudnych talerzy. Biedni kucharze, prędko tego nie ogarną.
Odstawiłam swój talerz na chybotliwą stertę i ruszyłam w stronę wyjścia, jednocześnie czekając na odpowiedź, której jednak nie dostałam. Spojrzałam na niego przez ramię
- Shun?
Od razu zareagował. Przez czas naszej znajomości zdążyłam zauważyć, że nie lubi, kiedy ludzie się tak do niego zwracają.
Zmierzył mnie zdenerwowanym wzrokiem i prychnął cicho, zakładając ręce na klatce piersiowej. Mimowolnie zaczęłam się śmiać, wychodząc z pomieszczenia. Cały czas patrzyłam na chłopaka, który najwyraźniej postanowił mnie ignorowac.
Poczułam mocne uderzenie. Cofnęłam się, a przed upadkiem powstrzymał mnie Shun.
Spojrzałam na sprawcę zamieszania i westchnęłam, widząc umięśnionego blondyna o małych, szarych oczach, ubranego tylko w spodnie.
- A ty co tu robisz? - burknął, widząc mnie.
Nie odpowiedziałam, tylko zacisnęłam zeby.
------
Jedynka krótka, ale dedykuje ją Kadżce i Ayako <33
OMG Już czytuł <333
OdpowiedzUsuńOMG OMG OMG TO BYŁO SMUTNE I TAKIE TRUFE LOVEE <3333 KOCHAM ALE JESTEŚ BARDZO DOBRASERIAIMYŚLĄ ŻĘ POWINNAŚWYDĄĆ KSIĄŻKĘI ZAPROJEKTOWĄĆ OKŁĄDKĘ JAK JA I AY. DOBRZEZE SIĘPOGODZIŁYŚMYJESTEŚ ŚWIE Tna kocham takbardzo <3333333333333333333333333333 OMG OMG XDXDXD OMG OMG <33333333333333
UsuńDziękuję <33333333333
UsuńZastanowię się nad tym, nie wiem, czy jestem w stanie wam chodź trochę dorównać <33
Jąśli siępostarasz, bęziąsz bardziej wredna i zacikła to napewno tak
Usuń!!!! Tutaj trzeb ą walczyć by zwyciężyć!!!
Masz rację! Tak zrobię!!!!
UsuńOMG <3
UsuńNie podoba mi się, to jest strasznie chaotyczne, jest sporo błędów...
OdpowiedzUsuńCzemu się wszyscy gapią na Maokę? Bo jest ruda, szczupła, zielonooka czy jak? xD
Popracuj nad tym :/ I raczej nie bierz przykładu z Kadżki -.-
DOBRZE JEST!!!1 TO JEEST SZTUKA OOOO
UsuńAAAAAAAA OMG OMGOMGOMG OI SIE TAK WSZYSCY NA NIOM GAPIOM NIE MOGEE???? tO JESY SUPER!!!! dobrze ze sie przyjaźznimy<333333
OdpowiedzUsuńI KADŻKA DOBRZE MÓWI!!!! MUSISZ WYDAĆ TO JAKO KSIĄNSZKE I OKŁADKE ZRÓB BEDZIE PIĘKNIE<333333333333333333
Tak, wydaj to jako książkę i zarobisz miliony! Genialny pomysł, winszuję. Ale czaicie, że to sarkazm, nie?
OdpowiedzUsuńMoże być to ciekawsze, ale musisz trochę popracować...
NIE ZNASZ SIE HIHIHIH
UsuńJasne, nie znam się, przecież to jest takie "fspaniałe że aż OMG" -.-
UsuńŻałosne... Mam nadzieję, że Nami zrobi Jutubolizę x3 Będzie się z czego pośmiać xD
A KTO TO JEST TA CAŁA NAMI? NIE ZNAM ALE
UsuńPEWNIE SPODOBA SIĘ JEJ MOJE OPOWIADANIE OMGOMGOMG
Śmiem wątpić -.- Bo jeśli ja jestem teraz niemiła i się nie znam, to Nami nazwiecie potworem, "heiterem" czy coś tam...
UsuńWidać Ayako słabo zna bloga Kadżki gdzie Nami się pokazywała xD
UsuńOj tak... Jutuboliza i komy Nami są wręcz legendarne xD
UsuńBtw, od jakiegoś czasu wyznaję Namiszanizm xD